poniedziałek, 5 grudnia 2011

Na kanapki pasta żółciutka dla dzioba i dziubka oraz ... Wyniki losowania

Dziękujemy wszystkim, którzy wystartowali w naszym konkursie, jakby nie patrzeć ... lekko zkapciałym.
Dziękujemy, że z własnej nieprzymuszonej woli zechcieliście zostać pantoflarzami.
Bardzo miło nam się zrobiło:)!

Bladym świtem ręka Elka zanurzyła się w papierkach - w papierkach bardzo ważnych, bo z imionami odważnych, którzy strzelali nazwami składników. Strzelali, strzelali i ... jeden po drugim w pięknym stylu pudłowali. (Z małym wyjątkiem ... o tobie mówię Kv by Rybiszonie! Tylko tobie udało się podać dwa prawidłowe składniki.) Czym pudłowali?
A tym:
ziemniakami,
ciecierzycą,
jajkami,
kukurydzą,
curry,
twarożkiem,
mango,
fasolą,
żółtą fasolką,
żółtym serem,
grochem,
oliwą,
kalafiorem,
bananami,
pomarańczami,
kaszą jaglaną
i czosnkiem

Do rzeczy (albo raczej do kapci) Mamoelki! Kto dostanie pantofElki?
(Słyszę głosy w głowie ... coraz gorzej ze mną ;)). Elka w papierkach mieszała, mieszała i wylosowała ...
Mumsi
Dla KvbyRybiszona, który jako jedyny podał 2 prawidłowe składniki pasty także mamy upominek!
(O! Ale niespodzianka coo? :D)
Gratulujemy i prosimy was o kontakt mejlowy!

Po losowaniu czas pomyśleć o śniadaniu!

Dziś na śniadanie proponujemy wszystkim w wieku Elki i od Elki dużo starszym pyszną pastę na kanapki.

Pasta z czerwonej soczewicy, jabłka i cebuli
(Elka dostała po raz pierwszy w wieku piętnastu miesięcy, ale myślę, że można ją podać dziecku, które skończyło rok ..., ale ja tak myślę - wy nie musicie myśleć podobnie ..., tak, czy siak pasta jest naprawdę warta wypróbowania. Cieszcie się jej smakiem!)

1/2 szklanki czerwonej soczewicy
2 pełne łyżki masła
jedna słusznej wielkości cebula
jedno jabłko (wielkością zbliżone do cebuli)
3 szczypty kurkumy
sól do smaku

Przygotowanie

Cebulę bardzo drobno siekamy.

W niewielkim garnku zagotowujemy trochę więcej niż szklankę wody .

Na gotującą się wodę rzucamy soczewicę i gotujemy ją około 15 minut aż wchłonie całą wodę.

W tym czasie rozpuszczamy na patelni masło. Na rozpuszczone masło  rzucamy posiekaną cebulę, którą dusimy do miękkości przez około 15 minut i kurkumę. (Cebulę mieszamy bardzo często, żeby nie zaczęła się przyrumieniać.)

Pod koniec duszenia cebuli dorzucamy starte na najdrobniejszych oczkach jabłko, które dusimy z cebulą jeszcze przez chwilę

Ugotowaną soczewicę odsączamy z nadmiaru wody, mieszamy z uduszoną cebulą, jabłkiem, następnie całość doprawiamy solą, miksujemy na jednolitą masę i tak przygotowaną pastą smarujemy kanapki.

Smacznego!







9 komentarzy:

  1. Jaka ona czerwona ta soczewica, jak żółta? Oszustwo jakieś! :)

    OdpowiedzUsuń
  2. hahaha ale numer :DD dałaś czadu z tą pastą ;)

    OdpowiedzUsuń
  3. O kurka byłam blisko :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Byłyśmy baaaardzo daleko ale radość ze strzelania tym większa że kolejne wpisy Panna Julia będzie śledziła w pięknych paputkach! Dziękujemy! :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Anno zdemaskowałaś nas :D. Pozdrawiamy! :D

    Jeszcze raz wszystkim dziękujemy!

    Mumsi proszę o kontakt mejlowy :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Wiedziałam, że żółty to podpierdułka.
    A z drugiej strony wiedziałam, że to soczewica (i tak sobie myślałam że przecież nie ma żółtej soczewicy).
    Zakręciłaś nas na max'a.
    Niestety moja statystyczna myśl, że im więcej nas zagłosuje (czyli cała nasza piątka) tym pewniejsza wygrana nie zadziałała - szczęcie zabrakło.
    Gratulacje dla zwycięzców.
    I życzymy sobie więcej takich konkursów :D
    Buzka

    OdpowiedzUsuń
  7. W życiu nie wpadłabym na takie połączenie składników ;) Ale, jako że lubię eksperymenty... wyszło pysznie! :)
    Pozdrawiam i idę szperać dalej po ciekawych przepisach
    Małgo

    OdpowiedzUsuń
  8. To nasza ulubiona pasta! Szperaj do woli :)!

    OdpowiedzUsuń
  9. Staś 17 mcy- uwielbia! Mama i tata też, tylko Tomek nie chce (pozdrawiam)

    OdpowiedzUsuń