PantofElki, które wyjdą spod igły mamyElki oczywiście - ozdobione wzorem, jaki sobie szanowna zwyciężczyni, bądź zwycięzca szanowny (jeśli takowy się znajdzie ... w co wątpię :), bo do naszej kuchni zaglądają prawie same matki polki ... (Dzięki kobiety za odwiedziny!)) zażyczy.
Jeśli tylko laureatka/laureat z życzeniem nie przesadzi i nie zażyczy sobie wyszycia wzoru z kosmosu ... i nie mam tu na myśli rakiety ;), bo z wyszyciem jej dałabym radę, ale na układzie słonecznym bym bez walki poległa.
Gdyż, że, otóż, ponieważ, iż ...
Gdyż, że, otóż, ponieważ, iż ...
Po pierwsze, powierzchnia kapci jest za mała, żeby zmieścić na nich 8 planet, 160 księżyców, miliardy planetoid, komet i pył międzyplanetarny ..., chociaż z pyłem wielkiego problemu by nie było - zastąpiłabym go poczciwym ziemskim kurzem :D.
Po drugie, pantofElki skończyłabym pewnie szyć, gdy młode już dawno osiągnęłoby wiek pełnoletni (wyobraźcie sobie teraz waszego studenta medycyny w przyciasnawych i dzieciowych papuciach).
Dlatego proszę niech was fantazja zbyt nie ponosi :D.
Do rzeczy Mamoelki, do rzeczy ...
Należy spróbować odgadnąć, z czego zrobiona jest ta żółciutka i pyyyyyyszniutka pasta.
Odpowiedź (2 składniki) umieścić w komentarzu pod konkursowym postem lub na Fejsbuku.
Blogerzy, którzy walczyć będą o pantofElki proszeni są o wklejenie banerka, który jest gdzieś tu po prawej stronie i podlinkowanie do kuchni (osób, które bloga nie mają, ten punkt nie dotyczy).
Dajemy wam czas do przyszłego poniedziałku.
W poniedziałek podzielimy się z wami przepisem na tę rewelacyjną pastę i wylosujemy jedną odpowiedź, autora której nagrodzimy pantofElkami.
Do startu, gotowi, START! :D
hmm, ale mi slinka pociekla! i na paste i na pantofelki;) malo gotuje, wiec ciezko mi sie wypowiadac kulinarne... bo mi to wyglada na ziemniory i... curry;) ale chyba dziwnie, zeby pasta byla z ziemniakow? ;)
OdpowiedzUsuńczekam poniedzialku i przepisu pastowego!
Tym razem już nie jest tak łatwo :) Obstawiamy pastę kukurydzianą - jako dwa główne składniki jajko i kukurydza i idziemy robić obiad rówieśniczce cudnej Elki. Naturalnie z jajkiem w roli głównej ;)
OdpowiedzUsuńOoo cudne pantofElki to i zagadka trudna :) A do jakiego rozmiaru takie pantofElki być mogą...i tak na fejsie próbować będziemy :)))
OdpowiedzUsuńZagadka jest tak trudna, że nie czekam na prawidłową odpowiedź ... ciekawa jestem waszych składnikowych pomysłów :) ...
OdpowiedzUsuńkaa i mumsi ... nie trafiłyście, co nie znaczy, że nie bierzecie udziału w losowaniu ... oczywiście bierzecie :), a i szanse macie bardzo duże :D, bo póki co, mało chętnych :D.
W pogoni za E. rozmiarówka jest tak różna, że łatwiej mówić mi o długości stopy (myślę, że górna granica to ok. 16 cm)
Trudna zagadka! Oj Ty! No dobra stawiam na ciecierzyce i masełko :)
OdpowiedzUsuńA ja obstawiam wersję na słodko mango i ser biały:))
OdpowiedzUsuńButki piękne!!!
Na Waszym stole pojawiają się takie cuda, że nawet nie próbuję, bo i tak nie zgadnę:)
OdpowiedzUsuńO kurka, ależ trudna zagadka! Obserwując odwagę i różnorodność kuchni Mamyeli, jest to coś oryginalnego. Ja jednak obstawiałabym warzywa. Może fasola, może soczewica?
OdpowiedzUsuńjabłka i cebula :DD
OdpowiedzUsuńpantofELki są super, a pasta może żółtko i ziemniaki (pewnie nie) ale nie mam lepszego pomysłu
OdpowiedzUsuńpasta z kalarepki i ... twarogu?:)
OdpowiedzUsuńMoże to jajo i żółty ser? ;)
OdpowiedzUsuńhmn..., a może to ziemniaczek i żółta fasolka?:)
OdpowiedzUsuńCieszę się ogromnie, że próbujecie. Pozdrawiam ciepło!
OdpowiedzUsuńHmmm, ciężka sprawa - choć pasta pewnie leciutka... serek biały, kremowy wzmocniony zmiksowaną ciecierzycą? ło mamo...takie trudne
OdpowiedzUsuńHm, ja też stawiam na ciecierzyce i masło. To przecież jest takie pyszne połączenie. Pozdrawiam i dziękuję za spotkanie ( a książkę zamówiła u Mikołaja).
OdpowiedzUsuńja obstawiam ziemniaczki i maselko...pasta puree;)
OdpowiedzUsuńCzy będą jakieś przepisy okołobożonarodzeniowe? Hhehe ładne słowo nie?;)). A jesli będą, to czy są planowane, Szanowna Redakcjo, z odpowiednim wyprzedzeniem?
OdpowiedzUsuńRedakcja pada na twarz, bo jeszcze urzęduje w kuchni :D, właśnie się zrobił sernik i ciastka (obowiązkowe na święta w domu Tatyelki)- przepis na ciastka jeszcze w tym tygodniu :). Z tym że ciastka baaaardzo niezdrowe i baaardzo dobre (ale coś zdrowego też się przed świętami znajdzie) :D.
OdpowiedzUsuńGroch z oliwą?
OdpowiedzUsuńmasa na sernik - twaróg i kasza jęczmienna :)
OdpowiedzUsuńa tak na marginesie moja córka patrząc na zdjęcie powtarza "mniam mniam mniam mniam"
mmm cudownie, czekam zatem z niecierpliwością :)
OdpowiedzUsuńkalfior i... masełko? :))
OdpowiedzUsuńMi to wygląda na banany rozciapane ze śmietaną :)
OdpowiedzUsuńJakby co, to wymiary już wysłałam ;) No i bardzo dobrze, że rakieta nie wchodzi w (gwiazdo)zbiór wzorów kosmicznie trudno-niewykonalnych :D
A moim zdaniem to pomarańcze z serem ale pewnie nie bo nie wiem czy w ogóle taka masa istnieje :D:D Ale pantofelki są przecudneee :)
OdpowiedzUsuńA może jednak to żółtko z serem ale obstawiam, że coś z serem takim do sernika:P
OdpowiedzUsuńTeż obstawiam jajko, może z jakimś białym serkiem typu Philadelphia?
OdpowiedzUsuńza dużo to nie wiemy. więc z diagnoza będzie ciężko. Więc cały nasz zespół bierze się do pracy. Wiadomo że jest żółte choć to mogą tylko pozory ... dr 13 (iza, czarnowłosa piękność) podsuwa mi tu diagnoze ser biały z jajkami. Caneron (w tej roli Gabi, nasza urocza blondynka) obstawia że winowajcą jest cieciorkę z kukurydzą. Czejs (nasz przystojniak) wymieszałby ser biały z ziemniakami. Woźny (mój najstarszy czli mąż) mówi dużo miłości i odrobina radości. a ja Cady sugruje,że jest to kasza jaglana z bananami. Housa zabrakło więc prawidłowej diagnozy brak i pasta zginie śmiercia naturalną ;) Ps. kazdy chce wziąć udział w losowaniu więc wrzuć Eli do koszyka wszystkie nasze odpowiedzi :D
OdpowiedzUsuńFasola i żółtko
OdpowiedzUsuńhmm ja bym obstawiła jakiś serek i do tego curry.
OdpowiedzUsuń