Tak sobie dumała Mamaeli od niedzieli aż do teraz na temat konkursowy i postanowiła, że nie tylko ten, kto wpadnie do jej kuchni z prawidłową odpowiedzią pierwszy, będzie lepszy.
W związku z powyższym postanowieniem ogłaszamy drobną i myślimy, że bardzo dobrą korektę:
nagrody będą DWIE (oł jeee! ... :)).
Pierwszą zgarnie i dla siebie zagarnie właściciel pierwszej prawidłowej odpowiedzi (tu nie ma zmiany), drugą nagrodę zabierze z naszego stołu wylosowany właściciel odpowiedzi prawidłowej, chociaż nie tak ekspresowej.
Trzymamy kciuki za wszystkich startujących w konkursie! Bardzo się cieszymy, że będziemy mogli poczęstować chociaż dwóch naszych gości realnie a nie tylko wirtualnie.
Tylko tyle chcieliśmy dziś od siebie powiedzieć :).
Matko Boska, niech to będzie groszek!:O
OdpowiedzUsuńOooo nieeee, powiększyłam zdjęcie i to chyba brokuły:/
OdpowiedzUsuńZezullo boska jesteś :D
OdpowiedzUsuńJak zgadnę, to będę skakać z radości, aż mój poporodowy brzuch zrzucę:D
OdpowiedzUsuńJaki brzuch kobieto, jaki brzuch? :)
OdpowiedzUsuńo cholerka! jak ja mogłam przegapić konkursiwo? :(
OdpowiedzUsuńNo zgaduje ze to ciecierzyca i szpinak. :D
OdpowiedzUsuńSandrulo konkurs jeszcze trwa :).
OdpowiedzUsuńpolishmamainajerland dopisuję :).